Mechanizmy.....





🍻 Jak działa uzależnienie? Czyli mechanizmy w głowie i flaszka w dłoni – opowieść z dzielni

🎯 Na początek jedno: uzależnienie to nie „brak silnej woli”

To nie jest tak, że ktoś „jest słaby i nie umie przestać”.
To bardziej jakbyś miał kierownicę, ale ktoś inny trzymał ręce na niej. I zawsze skręca do monopolowego. Nawet jak ty chcesz inaczej.

Bo to nie tylko picie.
To układanka mechanizmów – takich, co się w głowie poustawiały i teraz cię prowadzą jak pies przewodnik… prosto do Żabki.

1️⃣ Regulowanie emocji flaszką

Czyli: nie umiesz czuć, to sięgasz po wódkę, żeby przestać

Masz lęk? Wkurw? Tęsknotę?
Nie umiesz z tym być – to chlasz. Bo flaszka to taki szybki „off”.
Jakby ktoś kliknął pilotem: „mute” dla twoich emocji.

🧠 Co się dzieje?
Twój mózg mówi: „Nie radzisz sobie z uczuciem? No to ciach – ratuje cię alko.”
 JANUSZ mówi:
"Człowieku… ja piłem, jak się bałem, jak miałem sąd, jak mi baba powiedziała, że odchodzi. A potem piłem, bo… nie wiedziałem, jak przestać. Bo uczucia to był obcy język."

2️⃣ Iluzja i zaprzeczanie
P
Czyli: „Nie jestem alkoholikiem, ja tylko lubię się napić”

Klasyka z dzielni: „Ja kontroluję, przecież nie chleję codziennie”
Albo: „Wódka to nie problem, problem to moja była”

Znasz to? No właśnie.
To mechanizm zaprzeczania – twoja głowa cię oszukuje, żebyś dalej mógł pić.
Bo jakbyś sobie powiedział prawdę, to musiałbyś coś z tym zrobić. A tego twój mózg nie chce. Więc… wciska ci ściemę.

HENIEK z klatki:
"Ja mówiłem, że kontroluję. A potem żona mnie wyniosła z łazienki, bo zalałem się własnym rzygiem. Ale miałem wszystko pod kontrolą, nie?"

3️⃣ Rozdwojone JA

Rano jesteś człowiekiem, wieczorem potworem

To ten moment, kiedy patrzysz w lustro i nie wiesz, kto tam jest.
Rano sobie obiecujesz: „Koniec. Już nie piję.”
Wieczorem: „Tylko jedno piwko”.
O północy: „Znowu się nie udało”.

 GRAŻYNA z bloku:
"Mój chłop miał dwa tryby: trzeźwy – złoto, pijany – dramat. I zawsze mówił, że to nie jego wina. A ja… żyłam z dwoma typami naraz."

4️⃣ Tolerancja – czyli więcej, żeby poczuć mniej

Kiedyś wystarczyło piwo, żeby było wesoło.
Dziś dwa litry, i nadal siedzisz bez uśmiechu.

Bo mózg się przyzwyczaił.
Już nie wystarcza „łyczek do obiadu”. Musisz wciągać więcej, żeby dotrzeć do starego efektu.
A efekt i tak już nie wraca. Tylko kac.

 JANUSZ:
"Jak pierwszy raz wypiłem, to byłem królem świata. Po dziesięciu latach piłem, żeby się nie trząść. Różnica? Jak między randką a pogrzebem."

5️⃣ Zespół odstawienny – czyli ciało się wkurwia, jak nie dostaje

Nie pijesz?
To patrz co się dzieje:
– ręce się trzęsą
– serce wali
– pot się leje
– masz koszmary
– chce ci się rzygać

To nie kac.
To organizacja protestacyjna twojego ciała, które krzyczy: „Dawaj alko, bo nie działamy!”

 HENIEK:
"Ja się kiedyś tak trząsłem, że nie mogłem wlać wódki do kieliszka. Lałem prosto z gwinta, bo inaczej się nie dało. I to nie był styl – to był dramat."

6️⃣ Automatyczne odruchy – jak pies Pawłowa

Masz dzień wypłaty – i nogi same idą do sklepu.
Widzisz ludzi z piwem – ślinka cieknie.
Zbliża się weekend – już planujesz flaszkę.

Nie trzeba pić, żeby mózg już zaczął pracować.

To się nazywa reakcja na bodźce – nauczyłeś się, że określona sytuacja = picie.
I teraz twoje ciało i głowa jadą bez ciebie.

KUBA:
"Za każdym razem, jak wchodziłem do tej samej Żabki, serce mi przyspieszało. Jakbym szedł po prezent. A przecież szedłem po trupa w butelce."

7️⃣ Stres + Alko = Przekichane combo

Każdy normalny człowiek ma stres.
Ale jak jesteś uzależniony, to stres to dla ciebie pobudka dla demona.

Im więcej stresu, tym większe pragnienie.
A im więcej pijesz na stres, tym bardziej twój mózg reaguje na każdą pierdołę jakbyś był w Afganistanie.

 GRAŻYNA:
"Mój były miał już takie reakcje, że jak mu dziecko rozlało mleko, to łapał za kurtkę i leciał po flaszkę. Bo nie wiedział, jak być dorosłym bez alkoholu."

8️⃣ Mechanizm „Jeszcze raz i przestanę”

To jest ta największa ściema.
„Jeszcze dziś, a od jutra czysto”.
„Tylko na urodziny szwagra”.
„No przecież nie codziennie!”

To pułapka, w której siedzisz latami.

 JANUSZ:
"Piłem 17 lat pod hasłem „jeszcze tylko raz”. Siedemnaście kurewskich lat. Aż któregoś razu nie było już żadnego razu – tylko pogotowie i zimny stół."

❗ Podsumujmy – mechanizmy z dzielni

Mechanizm jak działa
co mówi uzależniony, co można z tym zrobić

Regulowanie emocji
Ucieczka od uczuć przez picie, „Muszę się odstresować” Naucz się czuć i wyrażać
Iluzja i zaprzeczanie
Mózg cię oszukuje, „Nie jestem alkoholikiem”, Zderz się z faktami
Rozdwojone JA
Dwie osoby w jednym ciele, „To nie byłem ja”, Połącz kawałki siebie
Tolerancja
Coraz więcej alko potrzebne, „Nie czuję już po dwóch”, Odstaw całkiem
Zespół abstynencyjny
Ciało się buntuje, „Nie mogę przestać”, Detoks z pomocą
Reakcja na bodźce
Automat do picia, „Nie wiem, jak to się stało”, Unikaj spustów
Alkohol jako stress killer
Fałszywa ulga „Muszę się napić, bo nie wytrzymam”, Ucz się rozładowywać inaczej
Jeszcze raz i koniec
Wkrętka na lata, „Ostatni raz” , Nie wierz w ten głos


🧠 A teraz Ty – zadaj sobie pytanie:

Ile razy to się działo u mnie?

Ile z tych mechanizmów to moja codzienność?

Czy jeszcze jestem „ten sam”, czy już „sterowany”?


🎤 Na koniec – Janusz mówi:

 „Chcesz przestać pić?
To nie rób tego sam.
Bo uzależnienie to nie hobby. To nie Netflix, że w każdej chwili możesz wyłączyć.
To dziki bydlak, co siedzi w głowie i mówi ci, że jesteś wolny – kiedy jesteś jego niewolnikiem.

Ale dobra wiadomość? Można mu zamknąć ryj.
Tylko trzeba zacząć. I nie robić tego samemu.”


Jeśli ten tekst trafił Ci w głowę – to znaczy, że masz szansę go przebić sercem.
Nie musisz rozumieć wszystkiego – wystarczy, że poczujesz: „To o mnie”.
I wtedy… napisz. Zadzwoń. Albo po prostu przestań być sam w tym gnoju.

💬 Komentarze? Znasz te mechanizmy? Widzisz to u siebie lub kogoś bliskiego? Daj znać. Może ten wpis komuś uratuje życie.
🌍 Ekipa z dzielni była, jest i będzie – jak trzeba, to pomoże, ale najpierw Ci powie: nie ściemniaj, bracie. Sam się z tego nie wyciągniesz. 💪





Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Potworki uzależnienia.....prawda, fałsz czy opowieści z krypty

Żal - seria „Emocje, które cisną. Trzeźwienie bez filtra”

Twój mózg nie lubi żartów.......